Łączna liczba wyświetleń

Godziny otwarcia

Biblioteka szkolna bud. ul. Obr.Westerplatte
Poniedziałek 7.30-12.50
Wtorek 7.30-8.00 i 8.45-14.30
Środa 8.45-12.50 i 13.35-14.35
Czwartek 7.30-14,30
Piątek 7.40-14.00



Kontakt

Szkoła Podstawowa im. Janusza Korczaka
ul. Kukułcza 4
41-710 Ruda Śląska 10

Tel/Fax: 032 242 34 37


biblioteka16sp@gmail.com

wtorek, 6 marca 2012

Myśli Janusza Korczaka

"Dzieci - to przyszli ludzie. Więc dopiero będą, więc jakby ich jeszcze nie było. A przecież jesteśmy: żyjemy, czujemy, cierpimy."
                                   Janusz Korczak - Szare dni, Pisma wybrane t. III Warszawa 1978 s.403


"Umysł dziecka - las, którego wierzchołki lekko się poruszają, gałęzie splatają, liście drżąc dotykają."
Janusz Korczak - Momenty wychowawcze, Pisma wybrane t. III Warszawa 1978 s.262

"Dziecko małe, lekkie, mniej go jest. Musimy pochylić, zniżyć ku niemu."

Janusz Korczak - Prawo dziecka do szacunku. W: Wołoszyn S.: Korczak, Warszawa1978 s.148

"Zapnij guzik, dlaczego masz buty zabłocone, czy odrobiłeś lekcje, pokaż uszy, obetnij paznokcie. I to nas uczy po trochu unikać, kryć się - nawet jeśli nic złego nie zrobiliśmy. A kiedy przypadkiem spojrzą, czekamy zaraz na jakąś uwagę."

Janusz Korczak - Fragmenty utworów: Kiedy znów będę mały, Warszawa1978 s.167

"Bo dorosłemu nikt nie powie: 'Wynoś się', a dziecku często się tak mówi. Zawsze jak dorosły się krząta, to dziecko się plącze, dorosły żartuje, a dziecko błaznuje, dorosły płacze, a dziecko się maże i beczy, dorosły jest ruchliwy, dziecko wiercipięta, dorosły smutny, a dziecko skrzywione, dorosły roztargniony, dziecko gawron, fujara. Dorosły się zamyślił, dziecko zagapiło. Dorosły robi coś powoli, a dziecko się guzdrze. Niby żartobliwy język, a przecież niedelikatny. Pędrak, brzdąc, malec, rak - nawet kiedy się nie gniewają, kiedy chcą być dobrzy. Trudno, przyzwyczailiśmy się, ale czasem przykro i gniewa takie lekceważenie."

Janusz Korczak - Kiedy znów będę mały. W: Fragmenty utworów, Warszawa1978 s.181

"Zżyłeś się z myślą, żeś silny, nagle czujesz się mały i słaby. Tłum, olbrzym, o wielkiej zbiorowej wadze i sumie ogromnych doświadczeń, raz zrasta się w solidarnym oporze, to rozpada na dziesiątki par nóg i rąk - głów, z których każda kryje inne myśli i tajemnice żądań."

Janusz Korczak - Prawo dziecka do szacunku. W: Wołoszyn S.: Korczak, Warszawa1978 s.158

"Ma dziecko przyszłość, ale ma i przeszłość: pamiętne zdarzenia, wspomnienia, wiele godzin najistotniejszych samotnych rozważań. Nie inaczej niż my pamięta i zapomina, ceni i lekceważy, logicznie rozumuje i błądzi, gdy nie wie. Rozważnie ufa i wątpi."

Janusz Korczak - Prawo dziecka do szacunku. W: Wołoszyn S.: Korczak, Warszawa1978 s.164

"Szacunku dla jego niewiedzy!"

"Szacunku dla pracy poznania!"
"Szacunku dla własności dziecka i jego budżetu."

Janusz Korczak - Prawo dziecka do szacunku. W: Wołoszyn S.: Korczak, Warszawa1978 s.164-165

"Szacunku dla bieżącej godziny, dla dnia dzisiejszego. Jak będzie umiało jutro, gdy nie dajemy żyć dziś świadomym, odpowiedzialnym życiem? Nie deptać, nie poniewierać, nie oddawać w niewolę jutra, nie gasić, nie śpieszyć, nie pędzić."

Janusz Korczak - Prawo dziecka do szacunku. W: Wołoszyn S.: Korczak, Warszawa1978 s.166

"Szacunku dla każdej z osobna chwili, bo umrze i nigdy się nie powtórzy, a zawsze na serio; skaleczona krwawić będzie, zamordowana płoszyć upiorem złych wspomnień." "Pozwólmy ochoczo pić radość poranka i ufać. Dziecko tak właśnie chce."

Janusz Korczak - Prawo dziecka do szacunku. W: Wołoszyn S.: Korczak, Warszawa1978 s.166

"Szacunku dla każdej z osobna chwili, bo umrze i nigdy się nie powtórzy, a zawsze na serio; skaleczona krwawić będzie, zamordowana płoszyć upiorem złych wspomnień." "Pozwólmy ochoczo pić radość poranka i ufać. Dziecko tak właśnie chce."

Janusz Korczak - Prawo dziecka do szacunku. W: Wołoszyn S.: Korczak, Warszawa1978 s.166

"Szacunku, jeśli nie pokory, dla białego, jasnego, niepokalanego, świętego dziecięctwa."

Janusz Korczak - Prawo dziecka do szacunku. W: Wołoszyn S.: Korczak, Warszawa1978 s.174

 
"Dziecko jest pergaminem szczelnie zapisanym drobnymi hieroglifami, których część tylko zdołasz odczytać, a niektóre potrafisz wytrzeć lub tylko zakreślić i własną wypełnić treścią."

Janusz Korczak - Jak kochać dziecko. W: Wołoszyn S.: Korczak, Warszawa1978 s.178


"Człowiek nie tylko pamięta, ale i zapomina, nie tylko się myli, ale poprawia swoje różne błędy, nie tylko gubi, ale i znajduje. Można się nauczyć pamiętać to, co dobre i pożyteczne.
Znam wielu, których ulica nie zepsuła wcale, a zahartowała, wyrobiła silną wolę, żeby być uczciwym i rozważnym człowiekiem."
Janusz Korczak - Ulica, Wybór pism T. IV s. 38

  
"Można żądać dobroci, ale nie takiej, która jest poświęceniem."

Janusz Korczak - Najbliżsi, Wybór pism T. IV s. 11

"Jeżeli ktoś zrobił coś złego, najlepiej mu przebaczyć. Jeżeli zrobił coś złego, bo nie wiedział, to już wie teraz. Jeżeli zrobił coś złego nieumyślnie, będzie w przyszłości ostrożniejszy. Jeśli robi coś złego, bo mu się trudno przyzwyczaić, będzie się starał. Jeżeli zrobił coś złego, bo go namówili, już się nie będzie słuchał."

Janusz Korczak - fragm. kodeksu koleżeńskiego obowiązującego w Naszym Domu, Wybór pism, t. II s.343 Warszawa 1957
              

"Gdyby dorośli nas zapytali, my byśmy niejedno dobrze doradzili. Przecie my lepiej wiemy, co nam dolega, przecie my więcej czasu mamy, żeby patrzeć i myśleć o sobie, przecież my lepiej siebie znamy, więcej razem jesteśmy. Jedno dziecko wiele może nie wiedzieć, a w gromadzie zawsze się ktoś znajdzie, co lepiej rozumie."
Janusz Korczak - Miłość, Pisma wybrane t. III Warszawa 1978 s.386

"My jesteśmy rzeczoznawcy naszego życia i naszych spraw. My tylko milczymy dlatego, że nie wiemy, co wolno mówić, co nie."
Janusz Korczak, Miłość, Pisma wybrane t. III Warszawa 1978 s.386

 
"(...) na szkołę skarżą się ci, którym w domu jest dobrze, którym dom dużo daje różnych rozrywek; albo tacy, od których rodzice żądają, żeby się dobrze uczyli, chociaż nie są zdolni i nauka im z trudem przychodzi."
Janusz Korczak - Szkoła, Wybór pism T. IV s. 43

"Młodzi mają różne własne sprawy, własne zmartwienia, własne łzy i uśmiechy, własne młode poglądy i młodą poezję. Często ukrywają przed dorosłymi, bo się wstydzą, nie ufają, bo boją się, żeby się z nich nie śmieli."
Janusz Korczak - Prawidła życia, Wybór pism T. IV s. 8

"Człowiek lubi wysiłek. Lubi, żeby mu się udało, chce wiedzieć, czy potrafi, co może, mimo trudności chce wiedzieć, czy potrafi, co może, mimo trudności chce skończyć i zwyciężyć, przekonać siebie i innych, że silny i zręczny. Zresztą siedzenie męczy. Jeżeli w człowieku uzbiera się siła, a nie może jej zużyć, siedzi jakby głodny ruchu, znudzony, jakby zatruty."

Janusz Korczak - Rozrywki, Wybór pism T. IV s. 48

"Nie to ważne, w co się bawić, a jak i co się przy tym myśli i czuje. Można rozumnie bawić się lalką, a głupio i dziecinnie grać w szachy. Można ciekawie i z fantazją bawić się w straż, pociąg, polowanie, w Indian, a bezmyślnie czytać książki."

Janusz Korczak - Rozrywki, Wybór pism T. IV s. 49

"Do zabawy potrzebny miły towarzysz i natchnienie, więc swoboda."

Janusz Korczak - Rozrywki, Wybór pism T. IV s. 50

"Ulicznikiem może być chłopiec, którego w domu bardzo nawet pilnują i niechętnie puszczają samego. Ale niech się wyrwie na ulicę, zachowuje się jak nieprzytomny. Zdaje mu się , że w tłumie może robić co chce, złośliwe figle przychodzą mu do głowy. Popycha, zaczepia, wariuje, rozgląda się i szuka, żeby przykrość zrobić i skryć się, i uciec. Właśnie przyjemność mu sprawia, co zabronione."
Janusz Korczak - Ulica, Wybór pism T. IV s. 35

"(...) sędziowie sami są dziećmi i wiedzą, jak trudno jest nie zrobić nic złego i wiedzą, że każdy się może poprawić, jak chce i stara się, że by się poprawić."

Janusz Korczak, Sejm i sąd, Pisma wybrane T. II s. 78

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz